Wpisy związane z szeroko pojętą literaturą.
Napisanie tej opinii jest dla mnie wyjątkowo trudne. Po pierwsze, bez wątpienia “27 śmierci Toby’ego Obeda” to jedna z trudniejszych książek, pod względem emocjonalnym, jakie czytałem w ostatnim czasie. Czytanie o kanadyjskich szkołach, w których planowo i oficjalnie, próbowano wyrugować z dzieci ich język i tożsamość za pomocą przeraźliwych metod, do przyjemnych nie należy. Ostatnią pozycją, która z podobną siłą rezonowała w moim sercu, był…
Muszę przyznać, że już od dłuższego czasu nie wciągnął mnie tak zbiór reportaży. “Królowe Mogadiszu” są napisane w sposób bardzo interesujący - książka zaczyna się króciutkim wstępem na temat pochodzącej z Afrykańskich legend królowej Araueelo, oświeconej władczyni rządzącej potężnym królestwem Somali, jaskrawie kontrastującym z obecną Somalią, ogarniętą wojną i głodem od dziesięcioleci. Pierwszy reportaż to w mojej ocenie mistrzostwo, opis upodmiotowienia Głodu. W narracji Pawła…
Przypadkiem wpadła mi w ręce książka “Z czego powstaje jabłko”, będąca zapisem rozmów Sziry Chadad z Amosem Ozem, uznawanym za jednego z najwybitniejszych pisarzy współczesnego Izreala. Nie jest to wywiad, bo choć lekko niesymetryczny, jest to zapis rozmowy dwójki przyjaciół. Jak wskazuje Szira jest to pewnego rodzaju portret Amosa Oza. Przyznam się, że nigdy nie czytałem żadnej książki tego autora, więc było to dla mnie…
„Jak Bóg przykazał” zaskoczyło mnie bardzo. Krótki opis z tyłu okładki zainteresował mnie poetyckim językiem i enigmatycznym klimatem. Już po tym pierwszym kontakcie z opowieścią widzimy, że ta historia nie będzie zwykła – są tu patologiczna rodzina, ofiary wypadków, ludzie złamani, absurdalny pomysł, a nawet szczypta magii. Oczekiwałem więc czegoś o przyjaźni między strzaskanymi, o silnych relacjach ludzi, którzy poza sobą nie mają już nic…
Ostatnie kilka pozycji, które przeczytałem, było naprawdę ciekawych, ale niestety ta passa nie mogła trwać wiecznie. Zwykle wypożyczam z biblioteki dwie książki; pierwsza z nich to pozycja z mojej listy „do przeczytania”, za to druga to względnie przypadkowa książka. „Przeszukuję” katalog biblioteki za pomocą pustego hasła i liczę, że jakiś tytuł przyciągnie czymś moją uwagę. Takim sposobem trafiłem na „Neverworld Wake” Marishy Pessl. Być może…
“Oblężenie” to jedna z tych książek, które na liście do przeczytania mam od momentu ich wydania. Mimo to, musiało minąć prawie dziesięć lat bym do niej usiadł, chociaż na którymś etapie życia nawet miałem ją w swoich dłoniach. Była jednak zbyt gruba, zbyt „zwykła”, bo to powieść historyczna (wolę fantastykę), by mnie do siebie przekonała, mimo absurdalnie pięknej okładki. W końcu znalazłem czas i naprawdę,…
Książka ta wpadła mi w ręce przez przypadek i już sam tytuł zainteresował mnie na tyle, bym postanowił ją przeczytać. Wedle informacji na okładce, to reportaż o latach 2014-2016, kiedy Państwo Islamskie próbowało podbić część kurdyjskich teren, w praktyce to jednak szerszy komentarz na temat Kurdystanu, jego historii, polityki i kultury. W tej roli sprawdza się bardzo dobrze, zawierając mnóstwo informacji na temat tego dość…
Minął już lekko ponad rok od momentu, kiedy Prozaicy we współpracy z redakcją czasopisma Proliteracja wypuścili na świat swój pierwszy tytuł – antologię pokonkursową „Dawno, dawno temu” w formie ebooka. Jak podejrzewam, większości z was nie trzeba jej przedstawiać, ale gdyby było inaczej zapraszam tutaj. Teraz, w ramach drobnego przypomnienia, pojawia się recenzja. Chwilę po tym jak tylko zgłosiłem się do zrecenzowania jedynej jak dotąd…
Na początku tego roku miała miejsce premiera „Długiej wojny”, drugiej już książki z serii Długa Ziemia, sygnowanej przez Terry’ego Pratchetta oraz Stephena Baxtera. Możemy więc odnaleźć nasz stary kowbojski kapelusz, ponownie dopiąć do butów ostrogi i wyruszyć na podbój… kosmosu. A raczej na podbój setek tysięcy alternatywnych wersji naszej ojczystej planety; wszystkich dziewiczych i nieokiełznanych, niczym Dziki Zachód. Dzięki bardzo prostemu pomysłowi autorzy otworzyli przed…
Ciężko jest czytając powieść młodzieżową z gatunku paranormal romance nie porównywać jej do otoczonego złą sławą "Zmierzchu". Nawet jeśli w tym przypadku to ona jest nieśmiertelna i bynajmniej nie stroni od sexu, a jej śmiertelnych wybranków jest trzech czy nawet czterech. Na szczęście w tym zestawieniu "Melancholia Sukuba" wypada bardzo dobrze. Dla niewiedzących: sukub to istota żywiąca się energią życiową poprzez sex. Sukubem jest właśnie…